Każdy kto był nad polskim morzem wie jak słona jest w nim woda. Wiąże się z tym ciekawa legenda, która według dzieci mogła wydarzyć się naprawdę. Bałtyk to piękne morze i warto nad nim spędzić urlop jednak dawno, dawno temu wydarzyło się coś co zmieniło wody Bałtyku na zawsze.
Legenda o chłopcu, który chciał być bogaty – dlaczego Bałtyk jest słony?
W nadmorskiej miejscowości mieszkał sobie dobry i skromny człowiek. Wiódł spokojne i dostatnie życie. Posiadał jednak magiczny przedmiot, który dawał sól. Ludzie nie mieli pojęcia o jego istnieniu, a on sam nigdy się tym nie chwalił. W dawnych czasach sól była bardzo drogim surowcem i trudno dostępnym, można powiedzieć, że była dobrem luksusowym. Niewiele osób było na nią stać, dlatego mężczyzna ukrywał fakt posiadania młynka. Historia zaczyna się, gdy do domu gospodarza posiadającego młynek zapukał brudny i zmęczony chłopiec prosząc o pomoc. Oczywiście został ugoszczony, nakarmiony i odziany. Otrzymał nawet łóżko, w którym mógł odpocząć. Zauważył jednak w rękach gospodarza magiczny przedmiot, z którego zaczęła lecieć sól. Jego wyobraźnia poszybowała, bo wiedział, że mógłby stać się bardzo bogaty posiadając to urządzenie. Sprzedawał by sól i zarabiał ogromne pieniądze.
Nie myśląc długo ukradł młynek i wsiadł na najbliższy statek, nie wiedział jednak w jaki sposób używać tego urządzenia. Gdy był już na środku morza złapał młynek i próbował go użyć, jednak nagle wypadł mu z rąk i wpadł prosto do morza. Legenda głosi, że chłopcu udało się włączyć młynek, który po dziś dzień zasala wody Bałtyku, a jego korbka kręci się nieustannie wytwarzając ogromne ilości soli.
Nie jestem dzieckiem, ale też mi się wydaje ta legenda interesująca…